Historia ta zaczęła się gdy byłam w 3 klasie technikum – Mam na imię Lena, jestem szczupła, chłopcy mówią, że mam całkiem niezłe ciałko. Ale do rzeczy, od jakiegoś czasu zauważyłam, że podobają mi się dziewczyny. Często podglądałam je kiedy przebierałyśmy się na w-f.
W mojej klasie było kilka naprawdę gorących lasek, które podobały się chłopakom z mojej klasy.

Mnie najbardziej podobała się Maja. Dziewczyna mojego wzrostu o rudych włosach, jej ciało było idealne, piersi, tyłek, brzuch no i te nogi, długie i bardzo gładkie. Zawsze na nią spoglądałam kiedy się przebierała, po cichu marzyło mi się by dotknąć jej ciało. A może i więcej.

Był to czerwiec, koniec trzeciej klasy, pamietam że było wtedy bardzo gorąco. Wracając do domu zauważyłam Maje. Szybko ją dogoniłam, była ubrana w szorty i białą koszulkę. Po krótkiej rozmowie zaprosiłam ją do siebie. Ku mojej uciesze zgodziła się. Poszłyśmy do mojego pokoju, w mieszkaniu nie było nikogo. Ale kompletnie o tym nie myślałam o to w moim pokoju była cudowna dziewczyna. Nie mogłam tego zepsuć. Pragnęłam jej. Trochę rozmawiałyśmy, powiedziałam jej że zerwałam z moim chłopakiem a ona że jej chłopak ją zdradził. Pomyślałam to moja szansa. Położyłam dłoń na jej kolanie i delikatnie ją pocałowałam. Ku mojemu zaskoczeniu odwzajemniła mój pocałunek. Po chwili wpuściła mój język do swoich ust. Całowałyśmy się przez chwile, po czym odepchnęła mnie od siebie. Zdjęła koszulkę o pokazał bym do niej podeszła a sama położyła się na łóżku.

Nie kazałam długo jej czekać. Od razu położyłam się na nią i dalej się całowałyśmy. Rozpięłam jej stanik. Moim oczom ukazał się jej biust. Był duży jak na jej wiek. Rzuciłam stanik w kąt pokoju. Pieściłam jej piersi. Lizałam sutki, gniotłam je rękoma. Lizałam rowek między jej cycuszkami. Byłam mokra, Maja to wyczuła, masowała moją muszelkę przez spodnie. Rozpięła moje spodnie, szybko je zrzuciłam. Miałam na sobie stringi i koszulkę, ona szorty. Nagle wykonała ruch ciałem i zamieniłyśmy się miejscami. Ona była na górze. Spojrzała jej w oczy, widziałam podniecenie. Zdjęłam koszulkę, stanik moja kochanka ze mnie zerwała. Od razu zaczęła pieścić mój biust. Wiłam się z podniecenia i rozkoszy. Ona to widziała powoli schodziła coraz niżej. Uniosłam pupę, wtedy on zdjęła mi stringi. Rozłożyłam nogi tylko się uśmiechnęła, od razu włożyła głowę miedzy moje nogi.
Poczułam jej język na mojej cipce. Aż krzyknęłam z podniecenia. Jej język był wspaniały, doprowadzała mnie do szaleństwa. Potem poczułam jej palec w mojej cipce. Szybko nim poruszała. Czułam że nadchodzi orgazm. Nagle przestała. Zdjęła swoje szorty i majtki. położyła się na mnie i włożyła palec który był we mnie do mojej buzi. Ssałam go a ona wtedy bawiła się moim biustem. Potem znów całowałyśmy się, czułam moje soki na jej ustach. Trwałyśmy tak przez chwile. Było cudownie. Zmieniła pozycje ustawiłyśmy się w pozycji 69. Znów lizała mi cipkę ale tym razem ja jej też. Wkładałam jej paluszek do pipki później dwa. Wtedy miała orgazm. Opadła bezwładnie na łózko. Wylizałam jej soczki.

Widziałam że było jej dobrze. Jeszcze się pocałowałyśmy, i zasnęłyśmy. Po kilku godzinach obudziłam się wtulona w jej biust. Maja ubrała się i wtedy zapytała mnie czy jeszcze kiedyś to powtórzymy. Zgodziłam się podeszłam do niej i jeszcze namiętnie się pocałowałyśmy po czym wyszła.