Stary chuj w młodą cipkę

Witam mam na imię Monika i mam 17 lat. Mieszkam z rodzicami w domku pod miastem. Jestem dziewczyną o brązowych włosach, szczupłej sylwetce i wzroście 176 cm. Postanowię wam opowiedzieć moją historię.
Ostatniego niedzielnego popołudnia przyjechał do mojego taty znajomy z synem ( Michał lat, 29.)

Z początku siedzieliśmy wszyscy razem w ogrodzie w altanie, gadaliśmy, śmialiśmy się i trochę piliśmy. Później zauważyłam jak Michał się do mnie pomału przybliża. Z początku trochę mnie zagadywał i żartował, lecz gdy sobie trochę wypił, powiedział mi na ucho: „ Z chęcią zerwałbym z ciebie tą sukienkę” , po czym złapał mnie za kolano. Siedzieliśmy tam, a on przez cały czas dotykał moich nóg ,swoimi . Gdy po paru drinkach stwierdziłam, ze więcej nie piję i , że muszę iść do toalety , Michał pod byle pretekstem „chusteczki do nosa” poszedł za mną . Już po przekroczeniu progu domu, złapał mnie za tyłek. Obróciłam się a on podniósł mnie i zaczął całować. Przyparł mnie do ściany i dotykał mojego ciała. Odsunęłam go od siebie i powiedziałam :
-Nie powinniśmy.
-Czemu?
– Nasi rodzice są w ogrodzie, wkrótce zorientują się, że nas długo nie ma
– To co ? Jakoś się wytłumaczymy.- odpowiedział Michał
Podszedł do mnie i zaczął mnie namiętnie całować . Złapał mnie i zaniósł mnie do pokoju na górę . Rzucił mnie na łóżko i zakluczył pokój od środka , a on od razu przyciągnął mnie do siebie. Zaczęliśmy się całować i pieścić. Zaczęliśmy naszą grę wstępną. Na początku dotykał moich piersi przez ubranie. Później dłońmi zjeżdżał po moim brzuchu, dotarł swoimi dłońmi do mojego tyłka, podniósł mi lekko sukienkę i dał mi klapsa, Michał ściągnął ze mnie majtki. Zaczął delikatnie posuwać swoimi paluszkami po mojej cipce, później jeszcze bardziej rozszerzyłam nogi i zaczął mi robić minetkę .Z początku delikatnie muskał końcem swojego języka o moją soczystą brzoskwinkę , później coraz energiczniej posuwał językiem, byłam wtedy w siódmym niebie. Zaczął wkładać język w moją dziurkę, wylizywał mi wszystkie soki . Lizał tak długo aż nie doszłam do orgazmu. Później wstał i ściągnął z siebie spodnie i bokserki . Usiadł i powiedział :
-Wskakuj maleńka na mojego ogiera, tą rozgrzaną cipką . Musisz wiedzieć kto tu rządzi.
Podeszłam do niego i usiadłam na niego w pozycji na „jeźdźca” . Zaczęliśmy się ostro dymać , ja jęczałam z zadowolenia , a on lizał moje piersi, dotykał ich i pieścił. Zaczął mnie całować i przeniósł na łóżko, mówiąc, że będzie nam wygodniej . Klęczałam na łóżku opierając się rękami o materac. Michał schwycił mnie za biodra i dosunął do siebie. Rozszerzył mi lekko nogi i przejechał palcem po mojej cipce . Później wziął penisa do ręki i włożył go do mojej cipki. Zaczął energicznie posuwać swoim kutasem we mnie. Zaczęłam jęczeć a on chwycił mnie za cycki i przybliżył mnie do siebie cały czas ruchając. Zbliżył się do mnie i szepnął mi do ucha:
-Czas na zakończenie w środku.
-Co? Nie… Spuść mi się na plecy, na brzuch, twarz gdzie chcesz tylko nie tam. Nie miałeś gumki, a ja nie biorę tabletek. Nie chcę wpaść . – odrzekła Monika
– Ale ja już chciałbym mieć dziecko. –Powiedział Michał
-Nie mówisz serio.
Próbowałam się wyrwać , ale było już za późno, przytrzymał mnie siłą i spuścił mi się do środka, po czym mnie puścił. Odsunęłam się od niego i wzięłam swoje rzeczy do łazienki . Poszedł za mną i wszedł mi do łazienki , ja właśnie wchodziłam pod prysznic . Wszedł pod prysznic i zaczął mnie całować , odsuwałam i odpychałam go od siebie , ale był silniejszy ode mnie. Przyparł mnie do ściany cały czas całując i dotykając mojego mokrego ciała. Później powiedział:
– Nie mów, że ci się nie podobało, bo w to nie uwierzę . – Powiedział Michał
– Podobało, ale dlaczego to zrobiłeś ?
– Przecież wiesz, już ci mówiłem.
-Ale teraz ja będę w niepewności czy czasem nie zaszłam .
-Ale ja chcę tego dziecka, nawet nie wiesz jak bardzo.
-Dlaczego akurat trafiło to na mnie ?
– Od dawna mi się podobasz, nie zauważyłaś tego jak na ciebie patrzę ? To właśnie z tobą i tylko z tobą chcę być i mieć dzieci
-Człowieku, ty nie wiesz co ty mówisz. Ze mną ? Ja mam jeszcze 17 lat. Nie pomyślałeś o tym ?
-Ale za pół roku kończysz 18 , więc w czym problem. Nie moja wina , że jesteś taka seksowna.
-Dobra skończmy tą gadkę i wyjdź . Chcę się umyć .
Michał wyszedł z łazienki ubrał się i zszedł na dół, po godzinie czasu pojechał , a ja przez resztę dnia nie wychodziłam z pokoju.
Mijały dni, a ja nie mogłam się otrząsnąć po tym co może mnie czekać .Po ponad tygodniu kupiłam w aptece test ciążowy i poszłam prosto do domu . Weszłam do łazienki i czekałam na wynik . Nie trzeba było długo czekać, aż test pokazał dwie czerwone kreski. Byłam załamana . Dla pewności zrobiłam jeszcze jeden, który również pokazywał wynik pozytywny .Najgorsze było jeszcze przede mną . Musiałam powiedzieć rodzicom i zwłaszcza Michałowi. Nie bałam się o to , że Michał nie zaakceptuje dziecka, bo wiedziałam, że je bardzo chce, lecz obawiałam się rodziców jak zareagują na wieść o tym , że zostaną dziadkami.
Następnego dnia wyszłam z domu i poszłam na przystanek autobusowy. Postanowiłam pojechać do Michała. Podeszłam pod jego dom i zastanawiałam się jak mu powiedzieć . W głowie układam plan co mu powiem. Podeszłam do drzwi i zadzwoniłam . Otworzył jego ojciec. Spytałam się czy jest Michał ? Odpowiedział, że jest i go zawoła.
Po paru sekundach przyszedł Michał
-Cześć- powiedziała Monika
-Cześć! Nie spodziewałem się ciebie tutaj. Jesteś z rodzicami ?Jak tu dotarłaś ?Wejdź- odpowiedział Michał
Michał zaprosił mnie do swojego pokoju.
– Musimy pogadać.
-Dobra słucham- Powiedział Michał
-Nie wiem jak zacząć – powiedziała Monika
– Monia co jest ? Powiedz! – odparł Michał
– No bo… ja jestem w ciąży!
-Co? Naprawdę ?
– No i czego się dziwisz? Sam chciałeś te dziecko .
– Mówiłaś rodzicom?
-Jeszcze nie. Boję się jak zareagują
-Spokojnie ja ci pomogę. Pójdziemy tam razem i wszystko powiemy.
Michał przytulił mnie do siebie i pocałował w czoło. Powiedział, że wszystko będzie dobrze i nie mam się o co martwić . Usiadłam mu na kolanach i zaczęliśmy się całować. Zaczął mnie dotykać a ja jego. Czułam jak jego rycerz staje i łaskotał mnie w cipkę . Nagle do pokoju wszedł jego ojciec i zobaczył nas w takiej sytuacji, aż zaniemówił. Próbowałam wybrnąć z tej sytuacji i nagle powiedziałam do Michała, że nie widzę żadnej rzęsy w jego oku. A jego ojciec stał i się spytał : Co wy do cholery robicie ? Na to mu odpowiedziałam : Może to dziwnie wyglądało, ale Michałowi wpadła rzęsa do oka i próbowałam ją wyjąć . Na to co powiedziałam Michał tylko przytaknął. Ale jego ojciec powiedział że nie wierzy nam i ,że powinnam już się zbierać do domu. To wyszłam z pokoju i zeszłam po schodach, założyłam buty i wyszłam. Wybiegł za mną Michał mówiąc, że już się ściemniło i że mnie odwiezie do domu . Zgodziłam się na jego propozycję i pojechaliśmy. Po drodze zatrzymał się na jakimś odludku i powiedział, że możemy dokończyć to co zaczęliśmy. Kazał mi wyjść z auta i oprzeć się przodem do samochodu. Podszedł do mnie i podwinął mi sukienkę, sam opuścił trochę spodnie i wyciągnął swojego Wacka . Rozszerzył mi nogi i wsadził swoje 20 cm w moją ciasną cipeczkę . Oparł swoje ręce o samochód i posuwał mnie tak mocno, że mnie wszystko bolało. Dymał mnie chyba z pół godziny. Później otworzył tylne drzwi i kazał mi się położyć na plecach . Zbliżył się do mnie ,rozłożył mi nogi i zaczął lizać moją cipeczkę . Później włożył swojego penisa w moją cipkę, zaczął energicznie nim posuwać . Czułam jak moja cipka płonie. Przeszliśmy później na przednie siedzenie. Michał usiadł na siedzeniu a ja na nim. Skakałam po jego chuju, a on ssał i piastował moje piersi. Czułam, że za chwilę dojdę. W tym czasie Michał wybuchnął swoją spermą we mnie, co sprawiło, że było cudownie. Zeszłam z jego kutasa i zaczęłam mu robić loda. Z początku dotykałam języczkiem jego końcówki , później zaczęłam go lizać , widziałam jak sprawiało mu to przyjemność , w tym czasie on robił mi dobrze ręką. Później zaczęłam ssać jego penisa, przy tym bawiąc się jego jajkami . Później zaczęłam wylizywać jego klejnoty, wsadziłam do buzi i zaczęłam ssać, jednakowo trzepałam jego kutasa swoją ręką. Widziałam jak go to podnieciło. Usiadłam na nim i zasadził mi swojego bolca w dupę. Chwilę później spuścił się we mnie. Chwilę odpoczęliśmy, ubraliśmy się i ruszyliśmy dalej w drogę.