Ciotka Anka jest młodszą siostrą mojej mamy, ode mnie starsza o 17 lat i jednocześnie jest moją chrzestną. Jak tylko wszedłem w okres dojrzewania to zacząłem patrzeć na nią jak na kobietę która zresztą jest atrakcyjna, sexowna i pociągająca. Zacząłem mieć z nią fantazje i często robiłem pamięciówki wyobrażając sobie jak się bzykamy No ale to ciotka więc mogłem sobie tylko pomarzyć. Kiedyś nawet odwarzyłem się jej to powiedzieć to mnie wyśmiała, żebym się ogarnął itp. Mając 27 lat któregoś razu jak sobie popiłem to napisałem do niej co tam słychać i wgl i od razu z grubej rury, że mam ochotę na nią. Znowu trochę mnie wyśmiała i zaznaczyła, że jest moją ciotką a ja na to jej odpisałem, że owszem ale również seksowną kobietą którą z chęcią bym się odpowiednio zajął. Licząc, że może się skusi chociaż na niegrzeczne rozmowy przez messenger olała mnie i żebym się ogarnął.
Minęło 4 miesiące od tej sytuacji i cała rodzina zjechała się u dziadków i ciotka również i jakby gdyby nic… Cześć Cześć i to na tyle. Starałem się nie patrzeć na nią pożądliwym wzrokiem ale po powrocie do domu musiałem sobie ulżyć. W trakcie tego spotkania mama wspomniała, że jeśli ktoś chce to może za 3 tygodnie przyjechać do nas bo mama obchodzi okrągłe 50 urodziny. Już wtedy sobie pomyślałem, że jeśli ciotka by przyjechała bez męża i syna to to będzie właśnie okazja żeby coś zdziałać. Żyje się tylko raz więc co mi szkodzi zaryzykować a byłem przekonany, że na pewno będzie chciała zamienić ze mną parę słów na temat tej sytuacji z przed paru miesięcy. Przyszedł weekend urodzin mamy i ciotka przyjechała z dziadkami, wujkiem z drugą ciotką ale dwoma autami bo ciotka Anka postanowiła zostać na parę dni bo dawno nie widziała się z koleżanką która mieszka obok nas a reszta wraca do domu. Pomyślałem sobie No lepiej być nie może. Ciotka była nieźle odstawiona, miniówka, buty na szpilkach, rozpinana koszula z pod której było widać czerwony stanik No na sam widok już mi zaczęło się robić ciepło. Naszedł temat spania więc zaproponowałem żeby ciotka spała u mnie w pokoju na dużym narożniku a ja w pokoju obok i tak też było. Impreza się ładnie rozkręciła a Anka lubi sobie też trochę wypić i mieć dobry humor i niezłą fazke. Także zaczęło się układać po mojej myśli a miałem jeszcze coś na spotęgowanie ochoty na sex więc w połączeniu z alko ciotka na pewno nie wytrzyma i będzie się zabawiać w łóżku. Chwila nie uwagi innych i cyk dodałem jej trochę do drinka zamieszałem i teraz tylko czekać. Reszta rodziny zaczęła się zbierać i po około 30 minut już widziałem, że na ciotke działa tak jak powinno. Zaczęła sobie przegryzać wargi i mimowolnie dotykać się po ciele. Padło hasło, że zwijamy się do spania powoli. Ania podeszła do mnie i się spytała czy uszykuje jej to spanie u siebie w pokoju a ona pójdzie do łazienki się ogarnąć. Odpowiedziałem, że oczywiście. Już na samą myśl kutas mi stanął. Poszliśmy na górę
Ciotka do łazienki a ja do pokoju rozłożyć łóżko. Rodzice spali na parterze a siostra poszła z chłopakiem do niego do domu spać także cała góra domu była zajęta tylko przeze mnie i Anie. Wszedłem do pokoju i długo nie myśląc zdjąłem spodenki i bokserki i założyłem same krótkie spodenki. Włączyłem ledy za telewizorem na czerwono i zacząłem rozkładać narożnik i ścielić łóżko. Ania szybko wyszła z łazienki i weszła do pokoju. Ku mojemu zdziwieniu nie była przebrana do spania tylko cały czas ubrana lecz poprawiła fryzure i przemyła ręce i twarz. Zamknęła drzwi usiadła na łóżku i padło oczekiwane przeze mnie zdanie. Skoro jesteśmy sami to pogadamy o tym co mi pisałeś parę miesięcy temu. Z początku mnie zatkało, zaschło w gardle i nie wiedziałem co powiedzieć ale chwilę prędzej przyjąłem sobie kreskę mefki dla odwagi i w końcu odpowiedziałem a rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
Ja: I co chcesz usłyszeć? To samo co pisałem mam powiedzieć czy co?
Ania: Nie wiem, co kolwiek może jakoś mi to wytłumaczysz, że napalasz się na swoją ciotke
Ja: dobra w końcu jesteśmy dorośli nie ma co owijać w bawełnę i też nie będę tego trzymał w sobie tylko powiem…
Ania: No to słucham
Ja: Odkąd wszedłem w okres dojrzewania zacząłem patrzeć na Ciebie już nie tylko jak na swoją ciocie tylko jak na kobietę. Kobietę sexowną, atrakcyjną i pociągającą. Setki razy masturbowałem się wyobrażając sobie jak się bzykamy, sny erotyczne również miałem z Tobą. Wiem, że to złe ale nic na to nie poradzę, że byłaś pierwszą kobietą o której zacząłem fantazjować. Wiele lat to ukrywałem ale zebrałem się na odwagę żeby to powiedzieć i nie powinnaś być na mnie zła o to bo powinno Ci to schlebiać nawet, że podobasz się dużo młodszemu od siebie facetowi i wiem, że jesteśmy rodziną ale spójrz na to z innej strony. Jesteś atrakcyjna i patrzę na Ciebie jak na kobietę a nie jak na ciotke. Ku..A aż zaschło mi w gardle…
Ania: napij się napij bo uschniesz z tych emocji
Masz faktycznie trochę racji, nie sądziłam, że spostrzegasz mnie w ten sposób to miłe lecz nadal jestem Twoją ciocią, siostrą twojej mamy. Fantazje są fajne okej ale to jest zakazane.
Ja: tak wiem ale zakazany owoc smakuje najlepiej…
Ania: a ty dalej swoje co ja powiem to Ty wsykakujesz z jeszcze lepszym argumenten…
Ja: bo postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę i powiedzieć Ci to wszystko bez względu na konsekwencje
Ania: spokojnie ta rozmowa zostanie tylko między nami w końcu jesteśmy dorośli
Ja: cieszę się i spójrz na mnie jak na faceta a nie jak na siostrzeńca i co powiesz ?
Ania: hmmm jakbym miała pominąć kwestię, że jesteś moim siostrzeńcem to fajny wysoki dobrze zbudowany i przystojny facet i o wiele młodszy to ciekawe co potrafi w tych sprawach… kurde co ja gadam chyba alkohol za bardzo działa
Ja: widzisz podnieciła Cie ta rozmowa i wyobraźnia zaczęła działać zresztą jak i mi…
Ania: No właśnie widzę, że coś Ci urosło w tych spodenkach
Ja: a dziwisz się? Rozmawiam z tobą o seksie o tym, że chciałbym Cie wybzykać. Zaraz nie wytrzymam i pójdę do łazienki sobie zwalić normalnie
Ania: ej ej wybzykać? Nie zapominasz się trochę? W sumie i mnie naszła taka ochota, że mam mokro jak nigdy. Kurwa Anka ogarnij się to idzie w złym kierunku.
W tym czasie nie wytrzymałem i zacząłem się macać po kutasie przez spodenki. Ciotka cały czas siedziała a ja stałem.
Ania: Szymon co ty robisz? Macasz się po swoim sprzęcie?
Ja: tak bo jestem tak podjarany, że już mi wszystko jedno. Mogę nawet zdjąć spodenki…
Ania: cooo? I nie wstydził byś się od tak pokazać mi teraz swojego penisa?
Ja w tym momencie spuściłem spodenki do kolan i powiedziałem: chyba nie mam się czego wstydzić co ?
Ania: kurwa Szymon zwariowałeś? Ale No masz racje nie masz czego się wstydzić… masz co pokazać
Ja zacząłem głaskać jądra i bawić się kutasem. Ciotka patrząc na to zaczynała przegryzać wargi I dotykać swoich piersi…
Ania: No i co teraz ? Podnieca mnie ta sytuacja ale nie możemy… powiedz coś
Ja: zrób mi chociaż dobrze ręką
Po chwili ciszy ciotka odpowiedziała…
Ania: dobra ale kurwa nikomu ani słówka bo nas wyklnom normalnie. Podejdź
Podszedłem do ciotki a ona chwyciła mojego kutasa w dłoń I zaczęła powoli walić mi konia
Ania: ale on gruby, nie mogę objąć go palcami łał
Ja: to sobie wyobraź co on robi z ustami i innymi dziurkami. Obliż dłoń na mokro będzie lepiej
Ciotka oblizała dłoń mocno i kontynuowała walenie mi konia i za chwilę odpowiedziała
Ania: Nie mów tak bo mnie bardziej tylko to nakręca a i tak poszło to daleko bo się bawię twoim kutasem. Długo wytrzymasz ?
Ja: myślę, że tak… boże Ciociu weź go do ust
Ania: Szymon oszalałeś? Mam Ci loda zrobić?
Ja: Nie powiesz mi, że nie chciałabyś poczuć jak rozpycha twoje usta i wchodzi głęboko aż do gardła
Ania: opanuj się proszę Cie… ale kusi ja pierdole Anka będziesz smażyć się w piekle
Ja: piekła nie ma i boga również więc trzeba żyć chwilą i niczego sobie nie żałować
W tym momencie Ciotka wzięła mojego chuja do ust i zaczęła robić mi loda. Wpierw powolnymi ruchami przód i tył. Po chwili wyciągnęła i powiedziała: o matko ledwo go obejmuję ustami nigdy nie miałam takiego dużego w ustach.
Ja: więc delektuj się nim i zajmij się nim najlepiej jak tylko potrafisz…
Ania: Oj Szymon co my wyprawiamy? Ale mam taką chcice już, że muszę się nim pobawić.
Ciotka zaczęła go lizać całować i wkładać do ust I coraz szybszymi ruchami obciągać mi chuja. Byłem w siódmym niebie. Ciotka Anka mi robi loda i to jeszcze jakiego. Krztusiła się i dławiła co chwilę wyciągając i plując na niego. Wpadła w jakiś trans jakby chciała go pożreć była napalona na mojego chuja. W końcu chwyciłem ją za włosy I zacząłem ją ruchać w usta. Chwyciła mnie rękoma za tyłek i poddała się. Ruchałem ją w usta I patrzyłem jej w oczy długo nie trzeba było czekać. Oznajmiłem tylko, że zaraz dojdę jej w ustach. Przytakneła tylko, że okej i wystrzeliłem jej prosto do gardła. Ilość spermy była tak ogromna, że nie nadążyła połykać i dużo wyleciało jej kącikami ust aż w końcu wyjąłem z ust kutasa I dużo spermy pociekło jej po brodzie na koszule i podłogę. Chwilę czasu łapała oddech I kaszląc ocierała usta I brodę z spermy. Poszedłem do łazienki po papier żeby wytrzeć sperme z podłogi i żeby Ciotka się też wytarła i od razu umyłem kutasa. Wróciłem do pokoju, ciotka już też się ogarnęła i teraz ona poszła do łazienki mówi, że zęby chociaż umyje bo nie lubi się tak całować po spermie. Sobie pomyślałem No to jeszcze długa noc przed nami. Położyłem się na łóżku ze sterczącym kutasem do góry I za chwilę weszła ciotka, zamknęła drzwi i powiedziała
Ania: a ty co tak leżysz? Zmęczony?
Ja: Zmęczony nieee ale odprężony i rozmażony trochę
Ania: No tak ciotka zrobiła Ci extra lodzika a potem jeszcze mnie wyruchaleś w usta. Powiem Ci, że spodobało mi się to jak chwyciłeś mnie za głowę i zacząłeś ostro wpychać chuja mi do gardła jeszcze nigdy tak nie miałam
Wpierw mnie zamurowało ale po chwili powiedziałem
Ja: No widzisz ilu nowych rzeczy możesz się nauczyć przy mnie i doświadczyć?
Ania: mam nadzieję, że masz więcej ciekawych rzeczy?
Ja: to zaraz się przekonasz jak Cie wyrucham w końcu!
Ania: co tak ostro co to za słownictwo ej ?
Ja: No co nigdy nie miałaś ostrych i brzydkich słówek podczas sexu ? Jeszcze będziesz krzyczeć żebym Cie rżnął!
Ciotka zamilkła a ja wstałem chwyciłem ją i położyłem na łóżko rozrywając jej koszule I szybkim ruchem ściągając jej miniówke wraz z majtkami i zacząłem robić jej minete. Ciotka wiła się, stękała i wyginała w każdą z możliwych stron aż kilku krotnie doszła. Zbierając siły głośno dysząc powiedziała, że to najlepsza minetka w jej zyciu a teraz żebym dłużej nie czekał tylko wszedł w nią. Zdjąłem jeszcze z niej stanik wypieściłem cycuszki, zaczęliśmy się całować z języczkiem a ciotka po chwili chwyciła kutasa do ręki naprowadziła na dziurke i nogami objęła moje plecy i przycisnęła do siebie i już byłem w środku cipki. Mocnymi pchnięciami wchodziłem w nią a ciotka jęczała i mruczała z rozkoszy. Potem wziąłem jej nogi na swoje ramiona i przyspieszyłem tempo. Ania miała coraz cięższy głos i co chwilę powtarzała: o tak nie przestawaj, ruchaj mnie, ruchaj ciocie tak Szymon pieprz mnie. Po takich słowach długo wytrzymać nie mogłem szybko wyszedłem i spuściłem się jej na twarz i cycki. Wytrysk był znów ogromny, sperma ściekała z każdej strony jej ciała a ja jeszcze dałem chuja do wylizania.
Ania: o kurwa nie sądziłam, że w tym wieku jeszcze mogę mieć taki zajebisty sex i to z kim ? Z własnym siostrzeńcem. Jesteś zajebisty właśnie takiego bzykanka mi trzeba było
Ja: spokojnie ciociu jak tylko zostaniemy sami w domu to tak Cie zerżne, że zobaczysz. Jak na ostrym porno wyrucham Cie jak swoją suke
Ania: mam nadzieję a teraz ogarniamy się i do spania. Trzeba trochę pospać. Rano jak wstaniesz to przyjdź. Po czym pocałowała mnie w usta ogarnęliśmy się i poszliśmy spać. Na zajutrz wstałem jakoś o 11, poszedłem do łazienki słyszałem na dole, że rodzice już nie śpią a u mnie w pokoju też już słyszałem ciotke bo królik ją obudził i chciał jeść. Szybkie siku, wziąłem żarcie dla królika i wchodzę do pokoju. Anka już była na nogach i mówi No czekałam na Ciebie, zamknij drzwi i daj jeść królikowi. Miałem mieszane myśli czy może ma moralniaka i powie, że to był jeden jedyny raz a może jest napalona wręcz na mnie. Dałem jeść i mówi usiądź na łóżku. Ja w samych bokserkach a ciotka aby koszulka założona która ledwo zasłaniała jej pośladki.
Ania: to co zdarzyło się w nocy…. nie bój się spokojnie. Podobało mi się i chce więcej. Nie przypuszczałam, że mogę jeszcze mieć zajebiste pieprzenie w tym wieku. Pokazałeś co potrafisz i nie żałuję, było bosko aż już mam mokro I złapała mnie za kutasa.
Ja: myślałem, że powiesz, że to był jednorazowy wybryk ale zaskoczyłem i się spodobało
Ania: nigdy przez myśl mi nie przeszło, że byśmy mogli się bzykać ale genialnie mnie podszedłeś i zaspokoiłeś jak nikt nigdy dotąd
Ja: to co szybki numerek przed śniadaniem?
Ania: pytanie… dawaj mi tego kutasa bo mam ochotę na niego
Chwila moment I zaczęła mi obciągać. Po chwili wyciągnęła z ust fiuta i mówi wyruchaj mnie w gardło tak jak w nocy i spuść się do gardła a potem weźmiesz mnie na szybko od tyłu. Więc kazałem ciotce uklęknąć, chwyciłem za głowę, włożyłem chuja do ust I zacząłem ostro posuwac cioteczke w gardło aż jądra obijały się o jej brodę. Co chwilę wyciągałem lance i biłem Ankę po twarzy i znowu ruchałem w usta aż doszedłem i wystrzeliłem jej w gardło. Było już mniej tego więc udało jej się wszystko połknąć. Cioteczka wypieła tyłeczek i wszedłem w jej szparke od tyłu i zacząłem mocno posuwać i dawać klapsy w tyłek. Po chwili z przerwami powiedziała, że mogę skończyć w środku. Więc zacząłem ostro rżnąć ciocie aż zatykała usta dłonią żeby nie było mocno słychać. Zalałem jej cipke i jeszcze chwilę posuwałem aż wyszedłem I padłem na plecy. Kutas o dziwo dalej stał co skomentowała ciocia Ania
Ania: pierwszy raz widzę żeby po takim lodziku i bzykaniu jeszcze stał
Ja: bo to Ty na mnie tak działasz. Na samą myśl o tym, że ziściły się moje marzenia żeby Cie wybzykać kutas stoi I nie opada
Ania: podoba mi się to jak na Ciebie działam, że masz cały czas ochotę na mnie i też mam cały czas mokro I myślę jak mnie bierzesz ahhh. Dobra ogarniamy się I idziemy na śniadanie. Później jeszcze porobimy coś ciekawego…
Ciotka została jeszcze prawie 3 dni a to co się działo ciężko opisać… Może za jakiś czas napiszę drugie opowiadanie